Taka bulionetka jest zdrowszą alternatywą dla sklepowej kostki rosołowej. Ma sporo soli dlatego podczas dodawania do zup nie należy jej dodatkowo dodawać za dużo . Ale to dzięki temu dodatkowi soli możemy tą domową bulionetkę przechowywać przez długi czas. Nie zalecam do dodawania do klarownych zup czy rosołów gdyż może powodować mętnienie. 

Możecie ewentualnie nie dodawać soli i taką bulionetke poporcjować i zamrozić.

  • 1/2 łyżeczki ziaren czarnego pieprzu
  • 1 łyżeczka ziaren ziela angielskiego
  • 4 liście laurowe
  • 1/2 łyżeczki rozmarynu
  • 2 łyżki posiekanej świeżej natki pietruszki
  • 1/4 łyżeczki tymianku
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 1/4 łyżeczki imbiru
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 cebula
  • 400 g marchwi
  • 60 g korzenia pietruszki
  • 170 g korzenia selera
  • 50 g białej części pora
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • 150 g soli morskiej
  • 2 łyżki oleju roślinnego
  • 400 ml wody
  • 1 papryczka chili (świeża lub suszona)

Suszone przyprawy, zioła, liście laurowe, ziarna, czosnek mielimy w blenderze kielichowym. 

Wszystkie warzywa obieramy i siekamy jak drobno w blenderze.

Wszystkie składniki mieszamy ze sobą i doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy około pół godziny, bardzo często mieszając żeby nic się nie przypaliło. Woda powinna odparować a masa zgęstnieć.

Gotową pastę na wszelki wypadek jeszcze raz miksujemy, przekładamy do słoików, zakręcamy i czekamy aż ostygnie. Przechowujemy w lodówce nawet do kilku miesięcy.

Ja dodaję łyżkę na garnek zupy dla podkręcenia smaku.

Smacznego

Brak komentarzy