Są to ulubione pierogi mojej mamy. Dlatego robię je dla niej tak często jak to możliwe.


Farsz do:

  • 0,5 kg twarogu tłustego lub półtłustego
  • 1 kg ugotowanych ziemniaków
  • 5 średnich cebul
  • skwarki z około 400g boczku
  • 1 łyżeczka soli
  • 0,5 łyżeczki zmielonego czarnego pieprzu
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
Ciasto na pierogi:
  • 600 g mąki pszennej
  • 340 g gorącej wody
  • 60 g oleju
  • 1 łyżeczka soli
Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie, odcedzamy i jeszcze ciepłe tłuczemy lub przepuszczamy przez praskę. Studzimy. Cebulę kroimy w kostkę i smażymy na złoto na oleju. Do ziemniaków dodajemy twaróg, cebulę, skwarki oraz sól i pieprz. Mieszamy aż farsz będzie dokładnie połączony.

Mąkę łączymy z solą i olejem i zagniatamy ręcznie bądź w mikserze. Stopniowo dodajemy gorącą wodę. Wyrabiamy aż ciasto będzie gładkie ielastyczne. Przykrywamy ściereczką i odkładamy na 10-15 minut do odpoczęcia. 

Ciasto rozwałkowujemy na cienkie placki i szklanką wycinamy kółka. Na środek kładziemy łyżkę lub łyżeczkę farszu (zależy od wielkości pieroga), składamy ciasto na pół i dokładnie sklejamy. Pierogi odkładamy na deskę obsypaną mąką. Do czasu gotowania przykrywamy ściereczką, aby nie obeschły. Wrzucamy je na osolony wrzątek. Gotujemy przez 1-2 minuty (aż wypłyną na powierzchnię). Podajemy ze śmietaną lub ze skwarkami. 



Brak komentarzy